piątek, 1 września 2017

Spotkanie Klubowe 31.08.17

Witajcie, na dzisiejszym spotkaniu! Spotkanie było dość liczne i musze przyznać, że utrzymanie prawidłowego szyku było bardzo trudne. Ale cóż, zaczęłyśmy na Farmie Steve i zrobiłyśmy mały rajd na ujeżdżalnie. Dziękuje Dinie Moonbard (liderce) za to że zgodziła się na robienie i obróbkę zdjęć na bloga. Niestety zdjęć z drogi nie mam xD. Ale mam całą sesję z ujeżdżalni, przeważnie ćwiczyłyśmy kadryl, ale wygłupów nie brakowało.
No, teraz zdjędzia z ujeżdżalni. To była prawdziwa sesja zdjęciowa xD.

Po ćwiczeniach, wygłupach i długich rozmowach sprzedałam moje owijki i kupiłam kiełbaski. W prawie prostym szyku pojechałyśmy do DZW na grilla. I to był koniec spotkania które trwało do koło 22 godziny.

Spotkanie Klubowe 29.08.17

Helou, witamy was w 2 oficjalnym spotkaniu Light Agents! Niestety nie odbyło się ono według planu. Planowo rozpoczęcie było o 17:00 ale spóźniłam się nieco z rozpoczęciem. Tu trzeba ogarnąć tam coś napisać... Aczkolwiek niebyło to takie DUŻE spóźnienie, bo tylko 7 minut. Wróćmy do samego spotkania. Spotkałyśmy się na ujeżdżalni, muszę przyznać że byłam nieziemsko zaskoczona z liczby osób które się zjawiły!
Dobra, ale czym są tylko zdjęcia... Na początek rozgrzewka, ćwiczenie kadrylu (kadryl klubowy). Muszę napisać że bardzo szybko nam poszło! Wszyscy załapali o co chodzi kto gdzie, jak ma stać i jechać. 
Na koniec spotkania miałam jeszcze niespodziankę dla moich klubowiczek więc, wybrałyśmy się do Doliny Złotych Wzgórz.
Wiem, wiem... Chcecie wiedzieć co to za niespodzianka? Już mówię KIEŁBASKI! XD. Droga wydawała się prosta, ale prawda jest taka, że musiałyśmy się wracać przez pół DZW żeby znaleźć ognisko. Ale odniosłyśmy zwycięswto!


Mini Spotkanie 29.08.17

Witam w kolejnym Mini spotkaniu! Dziś nie byłam odpowiedzialna za organizację tego spotkania. Zorganizowało je kilka osób z klubu, byłam zachwycona. Dziś  na początku osób było mało, ale liczba zaczęła rosnąć gdy dojechałyśmy do Epony.
Czymby był nasz rajd bez "DOKŁADNIE OBMYŚLONEJ TRASY" do celu? Naszym celem była Nowa Grań, wszystko było piękne, zielone i cudowne...
Aż do momentu gdy dotarłyśmy na Lustrzane Bagna. Zaczęłyśmy opowiadać historyjki o Kare Lionhome i innych dziwnych rzeczach B). Co najgorsze zgubiłyśmy się... A że nasz klub składa się z "PROFESJONALNYCH" czytelników map wydosta łysmy się z tej dzikiej dziczy (xD).
Gdy dotarłyśmy do Nowej Grani do naszego klubu dołączyło kilka osób. Po długich rozmowach i rozmyślaniach pojechałyśmy do Stajni Nowej Grani. Było nas tam koło 10, więc jak na nas dużo.
No, teraz jak zorganizowałam przyjad musze zorganizować powrót. Co nie? Wróciłyśmy praktycznie tą samą trasą co wcześniej, nasze spotkanie skończyło się na Farmie Steva.


Mini Spotkanie 28.08.17

Witajcie, kochane! Dziś było trochę nudno, więc wprowadziłyśmy coś takiego jak Mini Spotkanie, czyli dla zajęcia czasu, oczywiście możesz w ten sposób podbić rangę i zabić czas! Przejdźmy do samego spotkania. Rozpoczęło się koło godziny 20:00, spotkałyśmy się na farmie Steva. na początku nie było nas dużo.
Postanowiłyśmy, że zrobimy rajd, ale że ludzie z klb mają "bekowe" podejście, zorganizowanie zajęło nam pół godziny xD. Chciałyśmy jechać w szyku, ale niestety... Było za dużo śmiechu i się nikt nie skupił.
Wyjechałyśmy na prostą, jazda w szyku szybko się nam znudziła. Jedziemy grupką! naszym planem było dotarcie do Fortu Pinta...
Po dotarciu do Fortu Pinta, do klubu dołączyło jeszcze kilka osób. Poświęciłyśmy czas na chwilę zabaw, wygłupy, taniec, żarty... Najlepiej wyszedł nam końcowy screen, ładny, ogarnięty...AWWW!
Na samym końcu spotkania zrobiłam małe podsumowanie co poprawić, bo każda uwaga jest skarbem. Wiem wtedy, co poprawić.
Co mam poprawić:
-ograniczyć ZW.
- Więcej zabaw.
- Mniej stopów w rajdzie.

Pierwsze spotkanie klubowe 22.08.17

Dla mnie, właścicielki pierwsze spotkanie jest najważniejsze. Ono tak jakby kształtuje całą późniejszą atmosferę. Dzisiejsza liczba osób na spotkaniu nie była powalająca ale cóż, to pierwsze spotkanie. Myślę że nieobecnym zabrakło motywacji. Ale przejdźmy do samego spotkania. O godzinie 17:00 spotkałyśmy na Farmie Steva.
Po 10 minutach, rozmów a przede wszystkim wygłupiania się, postanowiłyśmy zrobić rajd na ujeżdżalnie. Niestety Esmeralda i Evgenia musiały kończyć.
Droga z Farmy Steve'a na ujeżdżalnie była dość długa, ale w końcu po długiej, męczącej drodze dotarłyśmy. Na ujeżdżalni poćwiczyłyśmy kadryl, powygłupiałyśmy się. Naprawdę panowała miła atmosfera, mogłyśmy się lepiej poznać.
Niestety, po godzinie wróciłyśmy na Farme Steve'a i doszłyśmy do najgorszego momentu spotkania... KONIEC! Musiałyśmy się pożegnać na dziś. Następne spotkanie odbędzie się w czwartek o godzinie 16:00 na farnie Steva.